Uzyskaj dostep do wszystkich treści!

Zaloguj się Nawiąż współpracę



Oświadczenia, Wyroki

Tu wykonasz badanie techniczne

Pojazdy

Wyposażanie skp

Wyposażenie warsztatów i ASO

Szkolenia

Prawo

Projekty aktów prawnych

Serwis informacyjny

Zasady techniki prawodawczej

 

Interpelacja nr 26569

do ministra infrastruktury

w sprawie Transportowego Dozoru Technicznego

 

Zgłaszający: Mieczysław Baszko

Data wpływu: 25-08-2021

 

Szanowny Panie Ministrze!

 

Z zaniepokojeniem obserwuję sytuację, jaka dzieje się od lat w Transportowym Dozorze Technicznym, polegająca na masowym wręcz „oblewaniu” egzaminów przyszłych diagnostów, ocenianiu odpowiedzi bez żadnego klucza i braku współpracy z osobami, które egzaminu nie zdały. Wygląda to tak, że ww. urząd chce sobie „dorabiać” na opłacaniu kolejnych egzaminów, sytuacja identyczna, jak niegdyś w WORD. Nie może tak być, że postępowania instytucji publicznych powodują, że społeczeństwo dopatruje się w nich chęci ratowania budżetów danych jednostek. To skandaliczne sytuacje, które przecież są przez nas tępione i eliminowane. Dotąd jednak nikt Transportem Dozoru Technicznego od tej strony się nie zajmował. Musimy podjąć kroki, by zmienić systemy oceniania osób egzaminowanych, by były one przejrzyste. W innym wypadku instytucja ta nie będzie mogła liczyć na zaufanie publiczne.

Sprawy odwołań od wyników egzaminów zamiatane są pod dywan, nie ma żadnego organu kontrolującego działania urzędników TDT, przyszli diagności nie mają nawet, gdzie się skutecznie odwołać. Co więcej, ich prace egzaminacyjne są przed nimi ukrywane, nie mogą ich obejrzeć i sprawdzić, dlaczego nie zdali. W odpowiedziach na odwołania dowiadują się tylko, że mieli za mało punktów, co jest już zupełnym absurdem. Zgłosiła się do mnie grupa osób, które nie zdały egzaminu, wśród nich wieloletni pracownicy stacji diagnostycznych - trudno sobie wyobrazić, że takie osoby nie są w stanie zdać egzaminu. Tym bardziej wydaje się, że coś niedobrego dzieje się wokół egzaminów dla diagnostów.

Jeśli nie rozwiążemy tego problemu, za chwilę zacznie nam brakować diagnostów i sparaliżujemy tym samym motoryzację.

W związku z powyższym proszę o odpowiedzi na pytania:

  1. W jaki sposób zostanie rozwiązany ten problem?
  2. Potrzebne są kontrole w urzędzie, kiedy możemy je wdrożyć?
  3. W jakim czasie możemy oczekiwać zmian co do egzaminów dla diagnostów?
  4. Potrzebne są organy kontrolujące przeprowadzane egzaminy, w jakim czasie możemy takie powołać?

 

 żródło - www.sejm.gov.pl